niedziela, 4 grudnia 2016

Świat bez mężczyzn? #przemyśleniacałkiembezsensu

"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."

Dokładnie tak i co tu więcej mówić. 

Dlaczego oni są tacy niedojrzali? Ten brak zdecydowania i jakiejkolwiek inicjatywy doprowadza mnie powoli do szału. Każdy mężczyzna to takie małe dziecko, które nigdy nie dorasta. I w tym tkwi problem. Jak im na za dużo pozwalasz od razu biorą to co tylko im wpadnie w ręce. A jeśli wręcz przeciwnie, chcesz mieć swojego ukochanego tylko dla siebie, uwierz nigdy tak nie będzie (no chyba, że to uległy typ, którego będziesz mogła, a nawet musiała prowadzić za rączkę przez cale życie, ale takiego to Ty raczej nie potrzebujesz, prawda?). I jak tu znaleźć tę granicę jak blisko powinnaś go trzymać i na ile możesz mu pozwolić? Jeśli źle ją ustawisz to on odejdzie, prędzej czy później, bo znajdzie hmm.. oczywiście inną, która będzie dla niego lepsza. Oczywiście to nie tak, ze musi być lepsza od Ciebie. Ale w jego oczach w tym momencie każda, którą spotka będzie mu bardziej pasowała, jeśli tylko będzie mógł z nią robić o wiele więcej niż z Tobą. Ale pomyśl.. czy to wyjdzie mu na dobre? W większości przypadków niestety nie, albo dla Ciebie stety ;) 
świat bez mężczyzn

I co najczęściej mężczyzna robi w takich momentach? Czyżby chciał wrócić do Ciebie? Zdał sobie sprawę, że z Tobą było mu lepiej? No oczywiście mogłaś się tego spodziewać. Nagle zmienił zdanie, ale dlaczego? Bo ma teraz porównanie, spróbował z inną, nic z tego nie wyszło a wie, że Tobie zależało, więc pewnie ma jeszcze jakieś szanse, więc czemu miałby znowu nie spróbować. 

Ale, ale! Co Ty zamierzasz z tym zrobić? Pewnie marzyłaś o tym, żeby wszystko wróciło do normy. Pragnęłaś tego z całych sił. Ale czy teraz nadal tego chcesz? Po tym co zrobił? Po tym jak się zachował? Wybór jest o wiele trudniejszy, bo ryzykujesz, wiedząc, że historia może się powtórzyć. I większość kobiet w tym momencie jest bardzo naiwna. Łudzą się, że wszystko będzie jak dawniej. Wróci to, co było. Uważaj, bo jeśli bez zastanowienia dasz mu kolejną szansę, pokażesz, że on nadal wiele dla Ciebie znaczy, mimo że tyle przez niego wycierpiałaś. On też musi trochę pocierpieć. Niech walczy. Chociaż tym razem, skoro wcześniej odpuścił. Teraz jest jego kolej, żeby pokazał na co go stać. I co z tym zrobisz dalej to już Twój wybór. Ale jeśli widzisz, że mu zależy, ale naprawdę zależy, to czemu nie? Myślę, że warto! 

 Żeby nie było, że jestem jakąś totalną feministką, bo jestem negatywnie nastawiona do wszystkich facetów.. Po prostu dzisiaj mnie naszło, żeby sobie "ponarzekać" na facetów. Innym razem na tapetę wezmę być może kobiety i to jak, bardzo zdeterminowane jesteśmy, przez co sobie szkodzimy i czasami nie potrafimy odpuścić. Także czekajcie na następny post!

Pozdrawiam
#całkiemniefeministka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz