poniedziałek, 10 lipca 2017

Nowe zdobycze z DeeZee.pl

Hej!

Wakacje! Tak, nareszcie można odetchnąć. Pierwszy rok studiów z głowy, egzaminy zdane, więc mogę teraz działać na innych polach, czyli np. tutaj.Wiem, że dawno mnie tu nie było, ale nie chciałam dodawać postów na siłę, a czasu naprawdę było mało. Ale teraz zabieram się do pracy!

Ostatnio uzupełniłam moją szafę o kilka nowych par butów. Oczywiście czas na zakupy też nie zawsze się znajdzie a nie miałam ochoty biegać po sklepach i szukać czegoś wyjątkowego, więc zajrzałam na stronę DeeZee. Już kiedyś robiłam tam zakupy i nie zawiodłam się, to także tym razem, jak tylko wpadło mi w oko coś ciekawego, to od razu zdecydowałam się zamówić. Oczywiście nie mogłam się zdecydować, ale to cała ja. Zbyt duży wybór to zawsze dla mnie problem. Ale w końcu wybrałam dwie pary mokasynów i baletki.

wtorek, 24 stycznia 2017

Nowy rok i kolejne nowe postanowienia?

Hej!!

Co u Was kochani? Nie komentujecie, nie piszecie czy posty Wam się podobają...

Hmm może jednak powinnam się bardziej przyłożyć do pisania i publikowania kolejnych postów. Chyba muszę poświęcić temu więcej czasu i skupić się na blogu. O! I tu właściwie mogłabym zacząć, to o czym będzie dzisiejszy post, czyli moje postanowienia. Zapraszam do przeczytania tego, co sądzę o postanowieniach noworocznych i czy naprawdę warto co roku stawiać sobie nowe cele, aby i tak po krótkim czasie o nich zapomnieć.
Kolejny rok za nami, jesteśmy bogatsi o kolejne doświadczenia, mądrzejsi. Pewnie nie jeden z nas

środa, 4 stycznia 2017

Zakupy z Deezee.pl


Hej!

Wiem, że znowu długo mnie tutaj nie było, ale ostatnio naprawdę mam mało czasu. Nie chcę, żeby moje posty były mało ciekawe, więc wolę dodawać je rzadziej, ale poświęcać im więcej uwagi i bardziej się do nich przykładać. Czas po świętach to moment kiedy mam trochę czasu wolnego i mogę przygotować jakiś post na mojego bloga. Wracam więc do Was z kolejnym postem, który szczerze mówiąc powinien pojawić się tutaj jakieś dwa miesiące temu.

Mianowicie skusiłam się ostatnio na pierwsze zakupy ze strony Deezee.pl . Słyszałam już o tym sklepie bardzo dużo pozytywnych opinii, nie tylko od moich znajomych, ale też wiele gwiazd czy blogerek kupuje obuwie z Deezee. Muszę przyznać, że naprawdę byłam zadowolona z przesyłki. Nie dość, że dotarła ona do mnie w bardzo krótkim czasie to zachwycił mnie też jej wygląd. Super opakowane pudełka i jak zwykle jakiś gift do zakupów – tym razem dostałam plastry Compeed (których już wcześniej używałam i też polecam!). Dodatkowo na stronie była akurat promocja, o ile dobrze pamiętam to -30% na obuwie w kolorze czarnym i -50% na sandały. Polecam często zaglądać na stronę Deezee, bo naprawdę można trafić na jakąś niezłą okazję promocyjną, które pojawiają się tam co jakiś czas.

deezee przesyłka deezee


niedziela, 4 grudnia 2016

Świat bez mężczyzn? #przemyśleniacałkiembezsensu

"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."

Dokładnie tak i co tu więcej mówić. 

Dlaczego oni są tacy niedojrzali? Ten brak zdecydowania i jakiejkolwiek inicjatywy doprowadza mnie powoli do szału. Każdy mężczyzna to takie małe dziecko, które nigdy nie dorasta. I w tym tkwi problem. Jak im na za dużo pozwalasz od razu biorą to co tylko im wpadnie w ręce. A jeśli wręcz przeciwnie, chcesz mieć swojego ukochanego tylko dla siebie, uwierz nigdy tak nie będzie (no chyba, że to uległy typ, którego będziesz mogła, a nawet musiała prowadzić za rączkę przez cale życie, ale takiego to Ty raczej nie potrzebujesz, prawda?). I jak tu znaleźć tę granicę jak blisko powinnaś go trzymać i na ile możesz mu pozwolić? Jeśli źle ją ustawisz to on odejdzie, prędzej czy później, bo znajdzie hmm.. oczywiście inną, która będzie dla niego lepsza. Oczywiście to nie tak, ze musi być lepsza od Ciebie. Ale w jego oczach w tym momencie każda, którą spotka będzie mu bardziej pasowała, jeśli tylko będzie mógł z nią robić o wiele więcej niż z Tobą. Ale pomyśl.. czy to wyjdzie mu na dobre? W większości przypadków niestety nie, albo dla Ciebie stety ;) 
świat bez mężczyzn

I co najczęściej mężczyzna robi w takich momentach? Czyżby chciał wrócić do Ciebie? Zdał sobie sprawę, że z Tobą było mu lepiej? No oczywiście mogłaś się tego spodziewać. Nagle zmienił zdanie, ale dlaczego? Bo ma teraz porównanie, spróbował z inną, nic z tego nie wyszło a wie, że Tobie zależało, więc pewnie ma jeszcze jakieś szanse, więc czemu miałby znowu nie spróbować. 

Ale, ale! Co Ty zamierzasz z tym zrobić? Pewnie marzyłaś o tym, żeby wszystko wróciło do normy. Pragnęłaś tego z całych sił. Ale czy teraz nadal tego chcesz? Po tym co zrobił? Po tym jak się zachował? Wybór jest o wiele trudniejszy, bo ryzykujesz, wiedząc, że historia może się powtórzyć. I większość kobiet w tym momencie jest bardzo naiwna. Łudzą się, że wszystko będzie jak dawniej. Wróci to, co było. Uważaj, bo jeśli bez zastanowienia dasz mu kolejną szansę, pokażesz, że on nadal wiele dla Ciebie znaczy, mimo że tyle przez niego wycierpiałaś. On też musi trochę pocierpieć. Niech walczy. Chociaż tym razem, skoro wcześniej odpuścił. Teraz jest jego kolej, żeby pokazał na co go stać. I co z tym zrobisz dalej to już Twój wybór. Ale jeśli widzisz, że mu zależy, ale naprawdę zależy, to czemu nie? Myślę, że warto! 

 Żeby nie było, że jestem jakąś totalną feministką, bo jestem negatywnie nastawiona do wszystkich facetów.. Po prostu dzisiaj mnie naszło, żeby sobie "ponarzekać" na facetów. Innym razem na tapetę wezmę być może kobiety i to jak, bardzo zdeterminowane jesteśmy, przez co sobie szkodzimy i czasami nie potrafimy odpuścić. Także czekajcie na następny post!

Pozdrawiam
#całkiemniefeministka

czwartek, 18 sierpnia 2016

Kosmetyki HAUL - zamówienie puderek.com

Hej kochani!

Tak wiem, znowu nie było mnie tu przez dłuższy czas... Ten post miał być opublikowany prawie miesiąc temu. Wybaczcie.

Dzisiaj mam dla Was kolejny post w stylu haulowym z kosmetykami.Zamawiałam je w sklepie online Puderek, gdzie robiłam już zakupy wcześniej. Post z tamtymi kosmetykami możecie zobaczyć tutaj. Właściwie miałam zamówić tylko podkład, który bardzo polubiłam, ale wiecie jak to jest z zakupami. Zazwyczaj i tak wychodzi na to, że kupujemy o wiele więcej niż Nam potrzeba ;)


niedziela, 3 lipca 2016

Stylizacje ze sklepu - PART 2

Hej!

Tak jak obiecałam przygotowałam dla Was drugą część postu ze stylizacjami, które stworzyłam na podstawie asortymentu znajdującego się w butiku, w którym pracuję. Został mi już niecały tydzień pracy, zaledwie kilka dni. Powiem szczerze, że jestem zadowolona z tej oferty. To moja pierwsza poważna praca z pierwszą wypłatą, więc myślę, że najważniejsze jest to, ze nie zraziłam się do pracodawcy ani do wykonywanej pracy. Na pewno jeśli miałabym podobną szansę, żeby skorzystać z takiej oferty bez chwili zawahania bym się zdecydowała. 

Tym razem mam dla Was o dwie stylizacje więcej, czyli siedem. Można powiedzieć, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i to na każdy dzień tygodnia.

PROPOZYCJA 1

torba plażowa jeans 

Coś nie tylko dla nastolatki ale też dla dojrzałej kobiety przed trzydziestką. Tą stylizację stworzą jeansowe spodnie ogrodniczki do tego ulubiony t-shirt w modnym kolorze, może być zarówno z nadrukiem lub bez, trampki również z jeansu i torba w podobnej kolorystyce w stylowe pasy. Idealnie na lato!

PROPOZYCJA 2


pudrowy róż torba silikonowa meliski

niedziela, 26 czerwca 2016

Praca na wakacje - stylizacje prosto ze sklepu

 Heej!

Wakacje rozpoczęte, rok szkolny już się skończył, lato w pełni, a pogoda w ostatnich dniach naprawdę daje się nam we znaki. Mam nadzieję, że wielu z Was ma już zaplanowane jakieś wyjazdy a jeśli nie to przynajmniej ma to w planach. Czas wolny należy się każdemu, dlatego nie zapominajcie o tym, że w całym tym codziennym zamieszaniu trzeba znaleźć chwilę dla siebie i rodziny, znajomych. Ja sama rozpoczęłam wakacje już po koniec maja. Obiecałam Wam, że posty będą się już teraz ukazywać coraz częściej, ale od początku czerwca znów jestem zajęta. Nie chciałam siedzieć całych czterech miesięcy w domu, bezczynnie, więc gdy nadarzyła się okazja pójścia do pracy to skorzystałam. Pracuję w sklepie odzieżowym w pobliskiej miejscowości i co do tego jestem naprawdę zadowolona. Nie jest to ciężka robota, wymagająca ode mnie wysiłku, a jedyne z czym mogłam się zmierzyć są kontakty międzyludzkie. Zawsze miałam problem z komunikacją z innymi ludźmi, a dzięki tej pracy w butiku stałam się bardziej otwarta. Mam nadzieję, że wybaczycie mi ten brak postów. Będę pracować na pewno do końca miesiąca, a w lipcu być może jakieś 2-3 dni w tygodniu, więc myślę, że znajdę czas na zrobienie kilku sesji ze stylizacjami i posty będą się już pojawiać naprawdę częściej.

Pomyślałam też sobie, że skoro mam taki dostęp do wielu ubrań to skorzystam z okazji i przygotuję coś na bloga. Sfotografowałam kilka ciekawszych rzeczy, a z nich mam zamiar przygotować dla Was propozycje stylizacji. Temat ten chcę podzielić na dwie albo trzy części, bo gdybym zawarła to tylko w jednej to byłoby tego zbyt dużo. Zapraszam do zapoznania się z poniższymi propozycjami, które mam nadzieję przypadną Wam do gustu.

PROPOZYCJA 1



Gipiurowa biała sukienka dzięki dodatkom w wyrazistym kolorze nabiera drapieżności i tzw. pazura.